GUS podał najnowsze dane o inflacji
Inflacja spada - tak wynika z najnowszych danych Głównego Urzędu Statystycznego. We wrześniu odczyt wskazał 8,2 proc. Teraz jest to 6,6 proc. To więcej o 9,1 pkt proc. niż zakładał tzw. szybki odczyt.
Żywność i napoje bezalkoholowe podrożały o 8 proc., napoje alkoholowe i wyroby tytoniowe o 10,1 proc., użytkowanie mieszkania lub domu i nośniki energii o 8,3 proc. Podrożała też łączność, edukacja, restauracje i hotele.
Jeden z największych wzrostów odnotowano w kategorii "energia cieplna". Tutaj wzrost wyniósł 24,1 proc. Energia elektryczna zdrożała o 19,5 proc., a gaz o 15,2 proc.
Prognozy NBP
Narodowy Bank Polski opublikował listopadową projekcje inflacyjną, obejmującą okres od IV kw. 2023 r. do IV kw. 2025 r. - punktem startowym projekcji jest III kw. br. Została ona przygotowana przy założeniu niezmienionych stóp procentowych NBP, w tym stopie referencyjnej równej 5,75 proc., z uwzględnieniem danych dostępnych do 23 października 2023 r.
Inflacja konsumencka wyniesie - według centralnej ścieżki projekcji - 11,4 proc. w 2023 r., 4,6 proc. w 2024 r. i 3,7 proc. w 2025 r. (wobec odpowiednio: 11,9 proc., 5,2 proc. i 3,6 proc. dla tych lat w projekcji lipcowej).
"Przyszła aktywność gospodarcza oraz ścieżka inflacji CPI w Polsce jest w znacznym stopniu uzależniona od skali zaburzeń w funkcjonowaniu światowej gospodarki wywołanych rosyjską agresją na Ukrainę oraz konfliktem na Bliskim Wschodzie" – czytamy w raporcie NBP.
Oprócz uwarunkowań zewnętrznych istotnym źródłem ryzyka projekcji jest - zdaniem autorów projekcji - kształt polityki fiskalnej realizowanej po wyborach parlamentarnych w Polsce. "Bilans czynników niepewności wskazuje na zbliżony do symetrycznego rozkład ryzyk dla dynamiki PKB i asymetrię ryzyk w górę dla inflacji CPI" – napisano.
Bank centralny zakłada, że w horyzoncie projekcji inflacja w otoczeniu gospodarczym Polski będzie się nadal obniżać pod wpływem dalszego wygasania zaburzeń w globalnych łańcuchach dostaw, jednak tempo jej spadku spowolni ze względu na oczekiwany wzrost dynamiki cen energii.